28 września 2014

recenzja: Fitomed żel i tonik oczyszczający do skóry tłustej

 Cześć Dziewczyny, pielęgnacja twarzy jest dla mnie szczególnie ważna, bo żaden makijaż nie będzie wyglądać dobrze na niezadbanej skórze. W poszukiwaniu produktów idealnych sięgam po kosmetyki różnych firm - od drogeryjnych po apteczne. Jakiś czas temu przyszedł do mnie komplet do skóry tłustej i trądzikowej marki Fitomed, która w swojej ofercie ma kosmetyki naturalne i ziołowe. Poprzeczkę zawiesiłam wysoko i już spieszę z recenzją, bo myślę, że wiele z Was jest zainteresowanych tymi produktami...



26 września 2014

pachnidło: Yankee Candle Macintosh

Cześć Dziewczyny, po miesięcznej przerwie od wosków czas nadrobić zaległości. Propozycja o tyle ciekawa, że ten zapach nie był dostępny na polskim rynku w formie tradycyjnych tart. Podchodziłam do niego, jak pies do jeża, bo nie przepadam za owocowymi aromatami, ale na potrzeby bloga paliłam go już kilkukrotnie i mogę wyrazić swoją opinię...



24 września 2014

recenzja: Balea LE Beautiful Feelings myjący lotion pod prysznic

 Cześć Dziewczyny, po zawrotnie długiej przerwie przychodzę z recenzją. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle do powiedzenie - przeprowadzka do mieszkania bez internetu i powolne załatwianie wszystkiego... W końcu modem mam podłączony do komputera i mogę zabrać się za pisanie! Tak sobie pomyślałam, że temat szybki i lekki w odbiorze, czyli żel pod prysznic. Dodatkowo dawno nie było nic o Balea, a ja uwielbiam tę firmę i myślę, że wiele z Was także.


9 września 2014

denko sierpniowe

 Cześć Dziewczyny, jak typowa blogerka (vlogerki też tak mają zresztą..) powiem: "ten miesiąc zleciał tak szybko". Wiele zmian zaszło w moim życiu i zwyczajnie miałam mniej czasu na prowadzenie bloga. Spojrzałam jednak dziś w kalendarz i zdałam sobie sprawę, że za bardzo straciłam rachubę czasu. Denko musi być, ten post zamyka dany miesiąc i jest ważną częścią bloga. To skrócone recenzje poszczególnych kosmetyków, w dodatku niezwykle rzetelne, no bo po zużyciu całego opakowania już raczej zdanie mamy wyrobione. Zresztą jutro przenoszę się do Poznania, więc nie będę z sobą tachać pustych opakowań.


8 września 2014

niekosmetycznie: Lavender o serialach

Cześć Dziewczyny, post zatytułowałam trzymając się starych zwyczajów, ale spokojnie mogłabym go nazwać "Ulubione seriale ostatnich miesięcy". Niektóre z nich to moje klasyki, które oglądałam od pierwszej do ostatniej serii, a część z nich to dla mnie "nowości". Z serialami mam podobnie jak z książkami - im dziwniej tym lepiej! Nie cierpię takich smętów jak Na Wspólnej. Ogólnie rzecz biorąc nie sięgam po polskie propozycje, ale z zagranicznymi staram się być na bieżąco. Jeżeli czujecie, że macie podobny gust serialowo-filmowy co ja, to zapraszam do komentowania i dzielenia się nowymi propozycjami. W końcu takie zestawienia są robione wyłącznie dla Was i z nadzieją na ciekawe dyskusje poniżej :)



4 września 2014

recenzja: Lirene Youngy 20+ peeling gruboziarnisty

 Cześć Dziewczyny, peelingi to kosmetyki, które uwielbiam używać i testować.Ostatnio zdałam sobie też sprawę, że rzadko sięgam po produkty marki Lirene, która wywodzi się od Dr Irena Eris. Pomalutku to nadrabiam i przekonuję się do nich.



2 września 2014

recenzja: Ziaja Oczyszczanie Liście Manuka pasta, krem mikrozłuszczający oraz krem nawilżający

 Cześć Dziewczyny, w drugi dzień września postanowiłam napisać co nieco o kosmetykach Ziaja. O tej serii od dnia "premiery" jest głośno i raczej słyszy/czyta się pozytywne opinie. Po przeanalizowaniu wszystkich plusów i minusów z całej gamy kosmetyków wybrałam 3, które były mi względnie potrzebne i mogły okazać się dobre. Po paru tygodniach codziennego używania jestem już przygotowana, aby wypowiedzieć się na ich temat.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...