Cześć Dziewczyny, pielęgnacja twarzy jest dla mnie szczególnie ważna, bo żaden makijaż nie będzie wyglądać dobrze na niezadbanej skórze. W poszukiwaniu produktów idealnych sięgam po kosmetyki różnych firm - od drogeryjnych po apteczne. Jakiś czas temu przyszedł do mnie komplet do skóry tłustej i trądzikowej marki Fitomed, która w swojej ofercie ma kosmetyki naturalne i ziołowe. Poprzeczkę zawiesiłam wysoko i już spieszę z recenzją, bo myślę, że wiele z Was jest zainteresowanych tymi produktami...
Opakowania są bardzo minimalistyczne, ale to typowe dla marki. Tutaj liczy się wnętrze! Proste, ale wygodne w użyciu plastikowe butelki są przezroczyste co zawsze pozwala dokładnie kontrolować zużycie, ale nie w przypadku, kiedy na etykiecie zaznacza się "Chronić przed słońcem"... Nakrętki są bardzo wygodne (oczywiście do żelu wolałabym pompkę, ale przeżyję) i szczelne, a otwory małe, dzięki czemu nie wylewa się zbyt dużej ilości kosmetyków i tym samym ich nie marnuje. Mimo, że etykiety nieznacznie różnią się od siebie niejednokrotnie chciałam umyć twarz tonikiem lub przetrzeć twarz żelem ...
Konsystencja żelu jest gęsta, dobrze się pieni i jest przyjemna w użyciu. Wydajność jest bardzo dobra, co w połączeniu z ceną jest na ogromny plus. Kolor jest ciemnobrązowy i wynika z użytych składników, nie brudzi ubrań czy ręczników. Zapach jest specyficzny, ale nie typowo ziołowy. Nie potrafię go określić, ale nie ma się też czego obawiać, ponieważ jest delikatny i szybko się ulatnia.
Konsystencja toniku jest (jak to na tonik przystało) wodnista. Wydajność jest mniejsza niżeli w przypadku żelu, ale jest to całkowicie zrozumiałe, gdyż konsystencja jest zupełnie inna i stosowałam go 2 razy dziennie. Kolor podobny jak wyżej, ale zapach jest przyjemniejszy i wyrazistszy. Określiłabym go jako ziołowo- perfumowany.
| góra: skład żelu do mycia | dół: skład toniku | |
Działanie żelu jest przyzwoite, ale zawodzi mnie trochę kwestia oczyszczenia jakie daje. Nawet po "pierwszym" demakijażu płynem micelarnym nie daje sobie rady z pozostałościami makijażu. Występuje lekkie uczucie ściągnięcia na skórze, ale jej nie podrażnia i nie wysusza. Niestety nie wpłynął na poprawę w kwestii zaskórników, ale też się nie pogarszało.
Działanie toniku jest dla mnie tylko uzupełnieniem tego co powinien robić żel. Czasem stosowałam go do odświeżenia w ciągu dnia czy rano zamiast żelu. Przynosił przyjemne uczucie świeżości, dość szybko się wchłaniał, ale pozostawiał uczucie lepkości. Nie zauważyłam żeby rozjaśniał skórę czy zamykał pory, muszę jednak zaznaczyć, że jestem posiadaczką bardzo problematycznej cery, więc nawet tego nie oczekiwałam.
Składy wyglądają całkiem fajnie i opierają się głównie na wyciągu i olejku z szałwii, ale również innych roślin jak melisy, nagietka czy oczaru. W żelu nie znajdziemy "zwykłego" mydła czy SLES, a także barwników czy parabenów.
Podsumowując, jestem i na "tak" i na "nie". Spodziewałam się lepszego oczyszczenia, ale z drugiej strony żel ma dużo lepszy skład niż te standardowe z drogerii i działa mniej agresywnie przez co nie uszkadza warstwy ochronnej naskórka i nie pobudza skóry do nadprodukcji sebum. Tonik jest przyjemnym uzupełnieniem, ale samodzielnie niewiele zdziała. Myślę, że to dobry zestaw dla osób ze skórą mieszaną, bez specjalnych problemów oraz dla miłośniczek bardziej naturalnej pielęgnacji.
Jakie jest Wasze zdanie na temat tych kosmetyków?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach!
Pozdrawiam, Marta
Ciekawe jakby się sprawdził u mnie :) Mam cerę mieszaną, to pewnie tak jak mówisz, że przy takiej najlepiej :)
OdpowiedzUsuńJak się skusisz, a to nie będzie inwestycja wymagająca olbrzymich nakładów finansowych, to daj znać koniecznie ;)
UsuńJa bardzo polubiłam się z tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńWiem wiem, czytałam :D
Usuńdobrze że nie mam tłustej buzi, bo bym się pewnie zawiodła :|
OdpowiedzUsuńTo tylko moja opinia, u mnie się nie sprawdził w takim stopniu jakbym sobie tego życzyła, ale ogólnie jestem zdania, że to dobre kosmetyki!
UsuńNie znam kosmetyków tej firmy. Mam szampon w zapasach, ale jeszcze nie miał swojego debiutu ;)
OdpowiedzUsuńZ produktami do włosów tej formy jeszcze nie miałam do czynienia, ale są na liście do sprawdzenia :)
UsuńCiekawe kosmetyki. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :*
Żelu jeszcze nie miałam, ale ten tonik jest ze mną już od półtora roku chyba i nie zamierzam go zamieniać na żaden inny ;)
OdpowiedzUsuńJa często wracam do dobrych, przetestowanych kosmetyków, ale ciągle szukam czegoś nowego na drogeryjnych półkach..
UsuńMam tonik, jest bardzo delikatny i ma fajny zapach, żelu nie znam, ale latem używałam wody różanej z Fitomed - bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńNie lubię różanych aromatów, ale skoro daje przyjemne rezultaty to może się na taką wodę skuszę kiedyś.
Usuńmam cerę mieszaną więc pewnie bylabym zadowolona :)
OdpowiedzUsuńByłyby dla mnie dobre.
OdpowiedzUsuń