22 maja 2016

recenzja: Efektima Coconut Miracle masło do ciała

 Cześć Dziewczyny, lato się zbliża wielkimi krokami, chociaż jeszcze niedawno gdzieś zboczyło i pozostaje mieć nadzieję, że niebawem wróci na właściwą ścieżkę w wielkim stylu. Niemniej jednak, z racji tego, że za chwilę będziemy odsłaniać coraz więcej warto nie tylko zadbać o figurę, lecz także o kondycję naszej skóry. Całe szczęście ostatnio w moje ręce wpadła nowość na rynku kosmetycznym - masło do ciała marki Efektima. Czy warto się za nim rozglądać?






Opakowanie to zgrabny plastikowy słoiczek z aluminiową nakrętką. Ja mam wersję do testów, ale różni się ona tylko rozmiarem (w mojej zmieściło się 50 ml produktu, oryginalnie jest 250). Szczelnie zakręcane, z rowkami po bokach, więc nawet  mokrymi/natłuszczonymi dłońmi można je otworzyć czy też zamknąć. Wszelkie informacje są zawarte na opakowaniu w formie plastikowych naklejek. Całość prezentuje się całkiem estetycznie.


Konsystencja jest bardzo ciekawa. W opakowaniu jest to rzeczywiście gęste masło, ale rozsmarowuje się idealnie i szybko, nie pozostawiając przy tym smug czy tłustej warstwy. Na skórze pozostaje delikatny film, ale nie jest on lepki i nawet mi się podoba to uczucie. Wewnątrz można znaleźć ciemne grudki, które, szczerze mówiąc, mnie z początku przeraziły. Bałam się bowiem, że będą one zostawać na ubraniach, pościeli itp. Nic bardziej mylnego, już po kilku ruchach dłonią rozkruszają się i magicznym sposobem znikają lub wnikają w skórę. Wydajność nie powala, ale też nie jest  tragiczna, stosując ten produkt jedynie na nogi starczył mi na jakiś tydzień. Kolor jest biały ze wspomnianymi wcześniej brązowymi drobinkami zawierającymi olejek jojoba. Zapach nie należy do najnaturalniejszych, ale oceniam go jako przyjemny. Przypomina kokos, jest dość delikatny i nie ulatnia się szybko się.


Działanie. Skóra bezpośrednio po aplikacji była nawilżona i ukojona, a to było mi bardzo potrzebne, gdyż przez zimę trochę ją zaniedbałam i na łydkach była tak sucha, że jeszcze trochę i by zaczęła pękać.. Na drugi dzień nadal była odżywiona, więc uważam, że działanie tego kosmetyku jest długotrwałe, a regularne stosowanie przyniesie świetne rezultaty w postaci ładnie wyglądającej skóry. Skład jest dosyć długi i niezbyt naturalny, chociaż zaczyna się dobrze - woda, olej kokosowy, masło shea, gliceryna.

Producent: "Luksusowe masło do ciała z olejkiem kokosowym uznawanym często za "olej piękności". Zalecane szczególnie do pielęgnacji skóry wrażliwej, wymagającej intensywnej pielęgnacji (). Wzbogacone w drobinki z olejkiem jojoba znakomicie wpływa na poprawę kondycji skóry, zmniejszając szorstkość () i suchość naskórka (). Przy systematycznym stosowaniu skóra wygląda na wygładzoną (), odpowiednio nawilżoną i zadbaną ()."

Cena: 14,99 zł; 250 ml; Rossmann stacjonarnie i internetowo, sklep internetowy efektima.eu

Podsumowując, produkt bardzo mi się spodobał, możliwe nawet, że kiedyś do niego  powrócę, albo wypróbuję drugą wersję - Shea Miracle. Póki nie jest jeszcze aż tak ciepło, dlatego można go nakładać nie tylko na noc, ale też na dzień, bo dosyć szybko się wchłania. Moja skóra po zimie nie jest w najlepszym stanie, więc na pewno mi podziękuje za taką dawkę nawilżenia, z drugiej strony, dzięki temu mogłam go przetestować na skórze bardziej wymagającej i sprawdził się. Myślę, że to produkt godny uwagi.


Skusicie się? A może już któraś z Was go używała?
Pozdrawiam, Marta 

4 komentarze:

  1. Ciekawe to masełko. Ja niestety bardzo rzadko nakładam masło/balsam na ciało, ostatnio staram się robić to częściej ale marnie mi to idzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś strasznie przestrzegałam tego, aby po kąpieli nałożyć jakiś kosmetyk nawilżający, ale przez poprzednią zimę w ogóle o tym zapomniałam i moja skóra to odczuła...

      Usuń
  2. Podoba mi się ta konsystencja, ale jeszcze nigdy nie widziałam tego masełka w żadnej drogerii - muszę się lepiej rozglądać w Rossmannie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta linia to zupełna nowość i możliwe, że nie we wszystkich drogeriach jest dostępna :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...