Hej, chciałabym wam przedstawić parę rzeczy kosmetycznych, które kupiłam w tym miesiącu, który dobiegł końca...dodaję też małe recenzje.
Oto one!
1) pierwszym z nich niech będzie zestaw-szampon i odżywka do włosów
Szampon dla mnie jest naprawdę fajny i używałam go razem z mamą i po ok 3 tyg nam się dopiero skończył. Odżywka też jest fajna (200 ml). Objętości nie dodają jakieś znacznej, ale włosy są miękkie i zdrowo błyszczące. Komplet kosztował 7,99 zł w Lidlu, a jak się zdążyłam zorientować w Piotrze i Pawle sam szampon o tej samej pojemności (400 ml) kosztuje ponad 10 zł. |
2) peeling cukrowy.
Zapach jest bardzo ładny i nie nachalny, ale z początku ta czekolada wydawała mi się trochę sztuczna. Pod prysznice szybko zmieniłam zdanie. :)
Dla mnie rewelacja. 225 ml za 15,49 zł w Schleckerze.
3) Zmywacz do paznokci, kupiony w Auchan najtańszy byle bez acetonu.
Kosmetyki kolorowe:
1) paletka Sleek Mediterranean collection
wygrzebane z pudełek ze starymi kolekcjami z Essence w Naturze:
2) duo-róż i bronzer Essence Sun Club dla blondynek/ jasnej karnacji (01 good morning sunshine).
Mam kupiony dwa lata temu z tej samej serii bronzer i róż 02 good night darling dla brunetek i jestem z niego naprawdę zadowolona, więc jak tylko go dojrzałam pomyślałam, że muszę go mieć.
Bronzer ma niezwykle delikatny kolor i u mnie wygląda naturalnie i ma bardzo delikatne perłowe wykończenie. Natomiast róż jest tak jasny, że w ogóle go na twarzy nie widać co najwyżej drobinki brokatu z niego. I tak go kocham i jego zapach.
Zamiast 12,99 dałam 8,99 zł za 10g.
3) cień Essence z kolekcji Blossoms etc... (01 A hint of mint)
Cienie są jak najbardziej wiosenne i są dobrze pigmentowane, choć zawsze może być lepiej. Kolor miętowy jest piękny i jest lekko holograficzny, ponieważ może być w zależności od światła albo turkusowo-niebieski albo lekko zielono-złoty. No i to wykończenie w kwiaty...:)
Za 3,5g zapłaciłam 4,99zł
4) błyszczyk z kolekcji Ballerina Backstage (03 do a floating pirouette)
Chciałam na jego temat zrobić oddzielną recenzję.
Zapłaciłam zamiast 7,49 - 5,49 zł za 9 ml.
5) odżywka do brwi i rzęs z My Secret
Używam tej odżywki tylko na brwi i to jako żel utrzymujący mi je na miejscu i do wyczesania. Również ukaże się osobna recenzja..:)
10 ml za 8,99 zł
6) róż Sleek Nude Collection (Suede)
Jest to mój ukochany róż i używam go codziennie od miesiąca i też chcę wam go dokładniej przedstawić, ale nie wiem kiedy na te wszystkie recenzje znajdę czas...
22,90 zł za 8g w sklepie internetowym Cocolita.pl
Akcesoria:
Aby powoli rozbudować swoją kolekcję pędzli i jednocześnie nie dublować niepotrzebnie ich kupiłam sobie dwa pędzelki, z których jestem zadowolona, mimo złych opinii o tym nowym pędzelku z Essence Eyeshadow Blush
Pędzel z Ecotools był upolowany w promocji w Rossmanie za 26,99 zł i jest bardzo dobry. To mój drugi pędzel z tej firmy i muszę przyznać, że naprawdę są dobre i solidne.
Dodatkowo kupiłam sobie szczotkę do mycia twarzy w Schleckerze za 4,99 zł.
Nie będę się teraz na ten temat rozwodzić, bo wpis i tak jest strasznie długi.
Mam nadzieję, że moje zakupione produkty was zaciekawiły, a jeżeli chcecie wiedzieć o którymś coś więcej to piszcie...:)
Xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz