4 października 2014

pachnidło: Yankee Candle zapachy jabłek

 Cześć Dziewczyny, inauguracja roku akademickiego już za mną, pierwszy dzień zajęć też. Czas tak szybko leci... Na dworze tak nagle i niespodziewanie zrobiła nam się jesienna aura - raz szaro i mokro, a raz słonecznie i kolorowo. Już niedługo nie pozostanie nam nic innego, jak tylko leżeć pod kocem z kubkiem herbaty albo kawy i powoli zapadać w sen zimowy. Najlepiej w towarzystwie jakiegoś przyjemnego zapachu, a nie od dziś wiadomo, że w kwestii zapachów w domu Yankee Candle jest najlepsze. Tym razem proponuję porównać 2 woski o takiej samej tematyce - jabłkowej - ale czy o takich samych zapachach?





Macintosh w Polsce występuje jedynie w nowej formie, czyli "wosku-słoika". Różni się ona od tych tradycyjnych nowym składem, który pozwala na szybkie wyjmowanie zużytego wosku z kominka przez wypchnięcie go palcami. Z jego intensywnością i długotrwałością nie ma problemów, ale zapach nie do końca oddaje uroku tego autentycznego aromatu jabłek Macintosh. Jest monotonny, ale nie drażniący. Dla mnie jest zwyczajny i nie robi większego wrażenia.


Sweet Apple pochodzi natomiast z tegorocznej, letniej edycji limitowanej. Również zawiera w sobie jedynie aromat jabłka, które wypada nawet autentycznie (chociaż nie sposób doścignąć natury..). Niestety zapach w opakowaniu znacznie różni się od tego, który roznosi się po zapaleniu - z lekkiego i owocowego zmienia się w ciężki i mydlany. Jest bardzo intensywny od pierwszych chwil oraz długotrwały, więc raczej polecałabym go do dużych pomieszczeń.

Cena: 9/7 zł; 22 g; sklep internetowy goodies.pl (Macintosh, Sweet Apple

Niestety nie znalazłam tu zapachu, który by do mnie "przemówił".
Może w innych woskach sytuacja jest lepsza, chociaż już czysto jabłkowego zapachu nie uświadczymy (póki co). Firma ma za to w ofercie połączenia z cynamonem (Macintosh Spice), cukrem (Sugared Apple) oraz sosną (Apple & Pine Needle)
Wybór oczywiście należy do Nas.
Pozdrawiam, Marta

12 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ja też nie specjalnie przepadam, ale woski przetestowałam ;)

      Usuń
  2. Szkoda... Nie wiem czy przypadkiem któregoś z nich nie zamówiłam :-((

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pierwszy dzień zajęć mam w poniedziałek, już mi się nie chce :p
    Tak się cieszyłam na te jabłuszka, ale jakoś mnie nie skusiłaś nimi. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już się cieszę, że weekend nadszedł, bo po tym jednym dniu strasznie się zmęczyłam ;P
      Miłego poniedziałku ;*

      Usuń
  4. Ja kocham Macintosh Spice, ale kurcze nigdzie go niema nie wiem czy przypadkiem nie wycofali :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, ja ostatnio znalazłam listę wycofywanych zapachów, ale na zagranicznych blogach, więc to nic oficjalnego...

      Usuń
  5. A do mnie jakoś ,,przemawia"". Muszę się spieszyć skoro to limitka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzieś słyszałam, że dwa zapachy mają pozostać w stałej sprzedaży, więc może padnie na ten i będziesz mogła się nim dłużej cieszyć ;)

      Usuń
  6. Uwielbiam ten zapach, właśnie u mnie w pokoju się roznosi :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...