recenzja: Seba Med emulsje do mycia twarzy

Przyszedł czas na recenzję kosmetyków, które używam od dawna i po wszelkich nowościach zawsze do nich wracam - emulsje do mycia twarzy i ciała Seba Med. Recenzja będzie dotyczyć 2 wersji - klasycznej zielonej i oliwkowej. 

 Różnica, którą widać na pierwszy rzut oka to wielkość butelek - oryginalna ma aż 400 ml, oliwkowa tylko 200 i w sklepach nie dostaniemy większej. Wersja oryginalna posiada również wygodna pompkę.

WERSJA OLIWKOWA:

Dla skóry delikatnej i wrażliwej.  Dla mnie ma dużo przyjemniejszy zapach, jednak nie jest on typowo oliwkowy, bardziej kojarzy mi się z jakimś męskim zapachem. Kolor jest biały o jakimś perłowym wykończeniu, ale nie osadza się nic na skórze. Do umycia twarzy wystarczy mała ilość - nawet połowa tego co na zdj..

WERSJA ORYGINALNA/KLASYCZNA:

 Ma kolor zielony i zapach jak dla mnie bliżej niezidentyfikowany, jednak jest on przyjemny. Używałam tego kosmetyku tak długo, a zapach jest na tyle intensywny, że znudził mi się i dlatego kupiłam 2 wersję.

W działaniu oba kosmetyki się takie same - bardzo dobrze oczyszczają skórę twarzy, nawet z kosmetyków wodoodpornych, dlatego nie mam potrzeby wcześniejszego demakijażu. Ładnie oczyszczają pory. Dobrze się rozprowadzają na skórze i delikatnie pienią. W przeciwieństwie do innych mydeł - zasadowych - mają odpowiednie pH dla naszej skóry 5,5 i nie podrażniają jej i nie wysuszają. Nie zawierają mydła.  Są bardzo wydajne i starczają nawet na 3-5 miesięcy.

Z minusów to chyba tylko zbyt intensywny zapach, bardzo płynna konsystencja i dostępność całej gamy produktów firmy, ale emulsję w wersji oryginalnej znajdziemy w drogeriach Rossmann i SP. 

Cena: ok 25-40 zł, od 200-400 ml; ważne 12 mc-y

Cena może wydawać się wysoka, ale produkt jest na tyle wydajny, że przez kolejne miesiące nie bd potrzeby wydawania pieniędzy na dodatkowe kosmetyki myjące do twarzy. Bardzo polecam ten produkt i mogę mas zapewnić, że wrócę do niego nie jeden raz..:)

Czy miałyście do czynienia z tymi kosmetykami ? Czy planujecie ich zakup? Jakie są wasze ulubione kosmetyki do mycia twarzy?

Pozdrawiam Was, Marta