Cześć Dziewczyny, weekend mi minął wybornie. Świetna zabawa w piątek, czas spędzony z przyjaciółką z butelkami wina, poważne tematy do rozmów przeplatane wybuchami śmiechu - bezcenne! Żeby tego było mało wybrałam się do Natury obczaić nowiuteńkie kosmetyki Catrice i Essence, które dopiero co weszły do szaf. Jakoś tak wyszło że poza 2 lakierami mam same pomadki i konturówki, zupełnie nie wiem czemu...
Na lakier skusiła mnie każda z marek. Catrice wypuścił topper 41 Two Million Dollar Baby, który już można było dostać, ale wyłącznie podczas edycji limitowanej spectaculART Gold leaf top coat. Ja, mimo ogromnych chęci, nie mogłam go dostać.Teraz bez wahania włożyłam go do koszyka. Mnóstwo srebrnych i złotych drobin ożywi i doda elegancji każdemu lakierowi. Essence podążając za panującym trendem dodało do kolekcji lakier o wykończeniu piaskowym. Z 3 dostępnych kolorów wybrałam jeden - 156 me&my lover, czyli niesamowicie intensywna czerwień z czerwonym, różowym i złotym brokatem. Wyjątkowo długo schnie jak na piasek, ale póki co miałam go tylko na 1 paznokciu :D
Jakoś tak wzięło mnie na pomadki, a miałam w swoim zbierze zaledwie jedną konturówkę, das ist scandal ! Nadrobiłam szybciutko kupując 3 różne kolory - Pierre Rene 01 do jasnych różowych pomadek, nude, Essence 08 Red Blush oraz 05 Soft Berry do mocniejszych ust. Wszystkie są bardzo dobre jakościowo i nie były drogie.
Zakupy pomadkowe rozpoczęłam od balsamu do ust Tisane w sztyfcie, co by mieć piękne zadbane usteczka w czasie mrozów. Następnie rzuciłam się na pomadki Catrice Ultimate Colour, bo są rewelacyjne. Świetna pigmentacja, ładne wykończenie, przystępna cena i świetne kolory. Ja zdecydowałam się na jasną czerwień 030 Ginger&Fred i 240 Hey Nude..., który jest idealnym kolorem nude dla mojej karnacji i ją pokochałam! Z nowej serii pomadek Essence wzięłam jedną, tak na spróbowanie. Kolor 07 Natural Beauty jest śliczny i daje bardzo ładne wykończenie na ustach.
Jestem bardzo zadowolona z każdego produktu, który kupiłam.
I jak zwykle czekam niecierpliwie na komentarze, co kto chciałby widzieć najszybciej w formie recenji, bo to mi bardzo pomaga rozplanować sobie w pisaniu ich :)
Osobiście mam ochotę na brązowo-złoty makijaż z ciemnymi fioletowymi ustami, ale to tak a propos niczego.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tym tygodniu, Marta
lip linery z essence bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńświetne nowości :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zakupy poczyniłaś
OdpowiedzUsuńLakiery cudowne O_O a lip linery faktycznie świetnie wyglądają - aż sama mam na nie ochotę teraz :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej ciekawi piaskowy lakier Essence :)
OdpowiedzUsuńależ cudowności, ten lakier z Catrice świetnie się będzie prezentował do czerwieni i innych lakierów nude. Muszę natępnym razem zerknąć na te pomadki i konturówki z Essence :)
OdpowiedzUsuńJa już go położyłam na pazury, ale na bordowo-śliwkowy lakier. Pięknie się prezentuje !
Usuńszmineczki ładne
OdpowiedzUsuńśliczna jest ta pomadka z Essence :) dziś je oglądałam, ale jakoś nie mogłam się zdecydować :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście trudno się zdecydować na jeden kolor, bo mają ich bardzo dużo w kolekcji ;)
UsuńJutro się wybieram do Natury to poświęcę im więcej czasu :)
UsuńPomadka z Essence i lakiery są przepiękne!
OdpowiedzUsuńFajne nowości ;-)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory :) no i toperek ZŁOTY!!!!
OdpowiedzUsuńPomadki mają cudowne kolory! *.*
OdpowiedzUsuńPiękne kolory <3
OdpowiedzUsuńLakierki mi wpadly w oko :)
OdpowiedzUsuńTyle pięknych kosmetyków <3 Najbardziej mnie ciekawią lakiery, szczególnie ten z Cartice :)
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie pomadek wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńWszysto świetne :D Toper Catrice odrazu wpadł mi w oko :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy dosłownie wszystko mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy dosłownie wszystko mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńo proszę piasek z essence :) chyba w końcu będę mieć jakąś plażę u siebie na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńJa z początku myślałam, że to takie udziwnienie, ale z zakupem pierwszego piaskowego lakieru przepadłam :P
UsuńJestem ciekawa tych konturówek.
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki! Mam pomadkę z Essence z tej nowej serii i ją uwielbiam! :) Lipliner także lubię ;)
OdpowiedzUsuń