16 marca 2014

recenzja: Organique maski algowe ( Papaja i Oliwa z oliwek)

 Cześć Dziewczyny, wczoraj wyjechałam na jeden dzień do Łodzi. Cel zacny - przygotowania do prezentacji maturalnej z polskiego w bibliotece Filmówki. Nie mogłam jednak przejść obojętnie koło MAC'a w Galerii Łódzkiej i zrobiłam małe zakupy (zbiorczy post "Zakupy" będzie pod koniec miesiąca). Jak się okazało w nocy, w domu czekał na mnie jeszcze lepszy prezent! Liczba Was, moich obserwatorów, przekroczyła 500! To jest niesamowite i aż chce się dalej prowadzić bloga! W ramach podziękowań zorganizowałam rozdanie, więc chętnych zapraszam, a ja tym czasem sporządzę szybko recenzję kultowych dla mnie masek do twarzy.






Opakowanie to plastikowe duże saszetki. Wg mnie są mało poręczne, bo mam mały pojemnik na maseczki, a te są naprawdę duże i niewymiarowe, ale z drugiej strony doceniam ilość produktu jaką dostajemy. Design jest bardzo oszczędny.

Konsystencja w każdym wariancie powinna być taka sama i zależy od nas, ponieważ własnoręcznie je rozrabiamy z wodą (banalnie proste). Powinna być jak śmietana, ale też nie za rzadka, żeby nie spływała z twarzy. Odpowiednio grubo nałożona na twarz zastyga i robi się gumowa, dobrze odchodzi, czasem nawet w całości, z twarzy, jeżeli jednak warstwa będzie zbyt cienka wysuszy się za bardzo i powstanie coś na kształt glinki, co ciężko zmyć. Są wydajne, 1 saszetka starczyła mi na 3/4 użycia w zależności czy nakładałam tylko na twarzy czy także na dekolt. Kolory są różne w przy różnych rodzajach. W większości są kremowe, w Oliwkowej można zauważyć jakieś roślinne części. Są bezzapachowe.


"Algi to bogactwo substancji organicznych: aminokwasów, węglowodanów, protein i pierwiastków. Maski z alg oczyszczają skórę z toksyn, łagodzą stany zapalne, poprawiają koloryt skóry i wygładzają powierzchnię naskórka. Wpływają korzystnie na ograniczenie nadmiernej aktywności gruczołów łojowych, wzbogacone wyselekcjonowanymi składnikami zapewniają optymalne efekty w zależności od rodzaju skóry. Maska bogata jest w enzym papainę o działaniu eksfoliującym i regenerującym skórę. maska zawiera również dwa aminokwasy - argininę i prolinę, które znane są ze swoich właściwości stymulujących odnowę komórek. Do każdego typu cery."


"Algi to bogactwo substancji organicznych: aminokwasów, węglowodanów, protein i pierwiastków. Maski z alg oczyszczają skórę z toksyn, łagodzą stany zapalne, poprawiają koloryt skóry i wygładzają powierzchnię naskórka. Wpływają korzystnie na ograniczenie nadmiernej aktywności gruczołów łojowych, wzbogacone wyselekcjonowanymi składnikami zapewniają optymalne efekty w zależności od rodzaju skóry. Algi wzbogacone o oliwę z oliwek wspaniale ujędrniają i natłuszczają skórę. Przeznaczone są dla skóry wrażliwe, dojrzałej, przesuszonej. Kwasy tłuszczowe poprawiają elastyczność, a wit. E odżywia i hamuje szkodliwe działanie wolnych rodników."

Działania nie rozgraniczę na Papaję i Oliwkę, ponieważ niewiele się od siebie różniły. Najważniejsze jest to, że służą mojej skórze w 100%. Znakomicie łagodzą podrażnienia i redukują zaczerwienienia, nawilżają (Oliwkowa w większym stopniu) i wygładzają skórę. Była niesamowicie miła w dotyku i sprężysta. Nie zauważyłam oczyszczenia jakie mam po glinkach. Nic mnie też nie zapchało. Oliwkowa jest odrobinę tłusta i pozostawia po ściągnięciu lekką warstwę na skórze, ale to zastępowało mi krem.

Cena: ok 20 zł; 30 g; sklepy Organique (www.organiquecosmetics.pl)

Podsumowując, jestem zachwycona tymi maskami, bo nie zawsze zależy mi na oczyszczaniu skóry. Kiedy jest sucha z chęcią sięgam po te srebrne opakowania i przez kilka dni mogę się cieszyć wyciszoną i promienną skórą. Z pewnością wypróbuję inne warianty. Gdyby cena była troszeczkę niższa byłby to maseczkowy hit..  Polecam!

Czy znacie? Czy lubicie?
Jakie kosmetyki z Organique są waszymi ulubieńcami?
Dziękuję, że od 2 lat jesteście ze mną! W końcu bloga pisze się dla czytelników!
Pozdrawia i życzę miłego tygodnia, Marta

11 komentarzy:

  1. Jejku jak one przepięknie wyglądają !! ja miałabym ochotę je zjeść a nie nakładać na buźkę :D Ta papaja - mniam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie wiem, moja mama jak mnie zobaczyła spytałam "po co ci pietruszka na buzi?" i rzeczywiście oliwkowa wygląda jak gęsta zupa krem z warzyw :D

      Usuń
  2. Kurczę, strasznie żałuję, że nie ma sklepu on-line Organique :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety, teraz jak patrzyłam to nawet na Allegro nie ma tych masek, ale są sklepy sprzedające te kosmetyki np: www.shivasklep.pl

      Usuń
  3. Ja mam z tej firmy żel do twarzy ! CUDO !!! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem bardzo ciekawa o którym mówisz. Ja miałam odlewkę Savon Noir i byłam zachwycona, nawet zastanawiam się nad pełnowymiarowym opakowaniem, tym bardziej że to najczęściej wykupywany produkt.

      Usuń
  4. Używałam przeciwtrądzikowej i byłam zadowolona z niej:) maseczki algowe to coś co najbardziej lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam maski algowe. Sama używam najczęściej Bielendy lub BioCosmetics, bo są dobre, a do tego mają świetną relację pojemności do ceny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubie maski algowe :) Te wyglądają interesująco i myśle ze musze je wprowadzic na swoją liste chciejstw by kiedys sobie je zakupic :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wersja do cery trądzikowej ma zapach, lekko męski, mentolowy, ale niesamowicie ładny i daje przyjemny efekt chłodzenia :) Fakt cena nieco wysoka, ale jedne z lepszych alg jakie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...