Cześć Dziewczyny, w ten weekend miałyśmy możliwość skorzystania z kuponów w gazetach Grazia i Twój Styl pod hasłem "Stylowe Zakupy". Zniżki duże nie były, bo najczęściej sięgały od 10 do 25% w tych bardziej popularnych sklepach, niemniej zawsze fajnie mieć te parę złotych w kieszeni więcej. Wczoraj wybrałyśmy się z mamą do centrum i parę rzeczy kupiłyśmy. Uważam jednak, że zasługują one na miano przemyślanych, bo kupiłam dokładnie to co chciałam. Od razu wspomnę, że to post ze wcześniejszymi zdobyczami bez zniżek.
- PHARMACERIS F fluid intensywnie kryjący (01 Ivory) - pierwszy i jedyny kosmetyk kolorowy kupiony podczas Stylowych Zakupów w Super Pharm. Ten podkład przewijał się wiele razy w ulubieńcach, bo jest naprawdę zacny - apteczny, jasny, o żółtych tonach i tani. Z kuponem -15% dałam za niego 25,49 zł.
- LADYCODE (by Bell) maskujący korektor w płynie (01) - to naprawdę lekki i delikatny korektor pod oczy i ostatnia rzecz jaką zrobiłabym to nazwała go maskującym. Kolor dość jasny o czystym beżowym kolorze. Kosmetyki te można dostać w Biedronce. 7,5 g kosztowało mnie 6,99 zł.
- LADYCODE matująco-wygładzająca baza pod makijaż (02) - baza zamknięta w małym plastikowym słoiczku. Ma lekką konsystencję i rzeczywiście ładnie wygładza powierzchnię skóry i ja matuje. Nie wiem jaka była wersja 01, bo nie była dostępna. 12 g kosztowało 12,99 zł.
- BIODERMA SENSIBIO H2O AR płyn micelarny - seria przeznaczona do skóry z problemami naczyniowymi. Dostałam dwie butelki w prezencie i bardzo się cieszę, mimo że nie mam problemów z naczynkami to taki delikatny płyn krzywdy nie może zrobić. Wiadomo zresztą, że Bioderma najlepszym płynem do demakijażu jest..
- SVR HYDRACID C20 krem z wit.C - napaliłyśmy się strasznie z mamą na kosmetyki z wit.C. Zresztą chyba wiele dziewczyn przez to obecnie przechodzi, a o jej zbawczym działaniu na skórze krążą takie opowieści.. Póki co zdecydowałyśmy się na tą firmę, ale myślę, że będziemy szukać dalej.
- GOCCIA D'ORO olej lniany rafinowany - rozpoczęłam swoją przygodę z olejowaniem włosów. Na chwilę obecną zrobiłam to zaledwie kilka razy, ale od kwietnia mam nadzieję się tego trzymać. W łazience stoi już olej z awokado, który fajnie wygładza moje włosy, ale dla odmiany chciałam spróbować bardziej ogólnie dostępnego oleju z hipermarketu. Taka butla 0,5l była za ok.20 zł.
- ZIAJA maska intensywne wygładzenie - już miałam tę maskę i nawet o niej pisałam TUTAJ. Byłam bardzo zadowolona, a kosztowała 6 zł, więc nie wahałam się ponownie po nią sięgnąć.
- JOANNA ARGAN OIL odżywka do włosów - kiedyś firma chyba wysyłała produkty z tej nowej serii blogerkom, więc było o niej głośno. Okres burzy przeczekałam, specjalnie w opinie się nie zagłębiałam, dlatego z otwartym umysłem do niej podejdę.
- NEUTROGENA INTENSE REPAIR balsam - skóra w tym okresie przechodzi katorgę, raz ciepło raz zimno, robi się sucho, a zaraz pada deszcz i panuje wilgoć. Włosy też się przy tym dobrze bawią.. Mam go od kilku dni, a już zużyliśmy połowę (w 2 osoby). Popmka zawsze zasługuje na pochwałę.
- ORGANIQUE glinka Ghassoul - nie mieli już tej w pudrze, więc wzięłam płatki, bo wiedziałam, że bez tego kosmetyku ze sklepu nie wyjdę! Ma bardzo pozytywne opinie i czekam aż zaskoczy mnie działaniem na mojej skórze.
- ORGANIQUE balsam do ciała z masłem shea Truskawka&Guava - zapowiadałam, że kupię kolejną wersję zapachową na wiosnę/lato w tej RECENZJI. Ta pachnie przesłodko, owocowo. Właściwości na pewno się nie różnią więc już teraz polecam wszystkim!
- ORGANIQUE glinka biała - do małego pojemnika wsadziłam jeszcze odrobinę glinki. Zastanawiałam się nad białą i zieloną, ale wybrałam tę łagodniejszą. Jeszcze z nią nie obcowałam, ale każdy rodzaj glinki lubię.
- ORGANIQUE mydło glicerynowe Lawenda - zebrałam już na swojej karcie stałego klienta odpowiednią ilość stempli, więc mogłam sobie wybrać prezent. Padło na mydło o zapachu.. lawendowym oczywiście. Pachnie przepięknie, autentycznie i kojąco. W środku zatopione są kawałki kwiatów i wydaje mi się, że będzie delikatnie nawilżało skórę, bo jest jakby tłustszą konsystencję. Ten kawałek 100g wart był 15,50 zł.
- MONIN syropy "zestaw do kawy" - w środku znalazły się 3 wersje: karmelowa, waniliowa oraz czekoladowa. Ja uwielbiam syropy do kawy, bo dla mnie jak już kawa to ta słodka z mlekiem i najlepiej z bitą śmietaną, posypkami. Taka forma deseru. Te malutkie buteleczki (50 ml) są fajnym pomysłem na prezent lub tak idealnie na spróbowanie.
- MONIN syrop Pińa-Colada - wzięłam go z myślą o drinkach z Malibu. Niestety smaku ananasa jest mało, za to dużo słodkości także sam syrop i rum się to nie to czego szukam. Będę kombinować dalej.
Chciałam Was jeszcze przeprosić za ten tydzień, dwa posty na 7 dni to kiepski wynik, ale zrozumcie - dużo stresu, dużo zaliczania, dużo nauki pod koniec liceum.
Życzę miłego tygodnia, Marta
ja nigdzie nie widziałam tych masek z Ziaji
OdpowiedzUsuńone są ciężko dostępne, nie widziałam ich w tych dużych drogeriach jak Rossmann czy SP. W nie zaopatruję się w Auchan, więc może rozejrzyj się w hipermarketach :)
UsuńMaski Ziaja są praktycznie w każdej aptece :).
UsuńU mnie na wiosce są więc powinny być wszędzie :D. Faktycznie w Drogeriach są ciężko dostępne, ale w widuje je dosłownie w każdej Aptece :).
Przyjemne nowości :) Ja tę maskę z Ziaji też lubię :)
OdpowiedzUsuńoj Kochana kusisz tymi produktami z Organique a ta wersja zapachowa masłam do ciała brzmi smakowicie ;) :)
OdpowiedzUsuńkuszę, bo to świetna marka oferująca genialne produkty!
UsuńŁadnie się obkupiłaś ;-) Ja tym razem odpuściłam ;-)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, że podkład mnie zainteresował najbardziej :)
OdpowiedzUsuńRzadkość postów w tym czasie rozumiem, sama jestem maturzystką tegoroczną :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie płyn biodermy, tyle dobrego słyszałam, a jeszcze nie miałam okazji spróbować.
No to witaj w klubie! ;)
UsuńTo jest kolejna wersja, którą mam przyjemność używać i mam kilka..naście opakowań za sobą i bardzo sobie cenię ten płyn, ale są też inne dobre - tańsze drogeryjne jak L'Oreal czy Bourjois.
Gdzie można kupić te syropy do kawy?:)
OdpowiedzUsuńW sklepach spożywczych - Piotr i Paweł, Auchan oraz na Allegro.
UsuńNie ma zbyt wiele? :D Masa zakupów! <3 ;D
OdpowiedzUsuńMam te syropy i są nawet okej ;) Tak samo podobało mi się mydełko glicerynowe z Organique, tylko ja miałam w sapachu pomarańcza i chili ;)
OdpowiedzUsuńO tak jasne kolory to zdecydowanie najlepszy wybór na wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńOj nie narzekaj spore te zakupy !;)
Oj nie narzekam, nawet się cieszę, że nie nakupowałam zbędnych rzeczy. Tym bardziej jeżeli chodzi o kolorówkę ;)
Usuńteż kupiłam parę rzeczy, SuperPhram miało -25% na dermokosmetyki wiec i krem z filtrem kupiłam taniej:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) Organique przygarnęłabym z chęcią ;)
OdpowiedzUsuńWow sporo tego.. :) interesujące produkty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dużo dobrego słyszałam o tym płynie z Biodermy, chyba skuszę się na zakup :)
OdpowiedzUsuńKiedyś w Biedronce zakupiłam ten korektor pod oczy i moim zdaniem bardzo ciemnieje.
OdpowiedzUsuńOn w ogóle jest dosyć ciemny jak na nr.1, ale daje ciekawy delikatny, jakby nawilżający efekt i nie zbiera się w załamaniach.
UsuńFajne zakupy :) jestem ciekawa jaki efekt daje ten korektor na twarzy :)
OdpowiedzUsuńPostaram się niedługo zrobić jego recenzję :)
Usuńświetnie !
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :)