11 października 2014

Zakupy wrześniowe

 Cześć Dziewczyny, wracam do żywych po męczącym tygodniu. Byłam zabiegana, ale dziś znalazłam trochę czasu na zrobienie zdjęć i napisanie kilku słów na temat nowych kosmetyków, które sukcesywnie przez poprzedni miesiąc nabywałam. O ile w pielęgnację zaopatrzyłam się w DM kilka miesięcy temu i jeszcze mam spory zapas, o tyle z kolorówki "musiałam" kupić kilka rzeczy. Postanowiłam wypróbować na własnej skórze zachwalane przez rzesze dziewczyn produkty Makeup Revolution, zrobiłam zakupy m.in. w sklepie Cocolita.pl i po pierwszych testach muszę przyznać, że mam niedosyt i na pewno zaopatrzę się w kolejne... ale póki co skupmy się na tych zakupach!






  1. BIODERMA HYDRABIO Riche bogaty krem nawilżający - moja skóra stała się ekstremalnie sucha i odwodniona, więc stosuję go rano pod makijaż. Nawilża skórę na dość długo, ma przyjemną konsystencję, zapach i opakowanie z pompką. Można było go dostać w promocji w SP za 17 zł (zamiast ok. 55), więc skorzystałam, ale od razu mogłam się zaopatrzyć w kolejne opakowanie na zapas!
  2. ST.MORIZ samoopalacz w musie (Medium) - polubiłam samoopalanie i w wakacje wolałam nabierać brązowego odcienia w łazience niżeli nad jeziorem/morze, bo to zdrowsze, szybsze i wygodniejsze. Podobno to odpowiednik słynnego musu od ST.Tropez. Zobaczymy. Cena: 19,90 zł.
  3. GARNIER płyn micelarny 3w1 - również znany i zachwalany płyn, często porównywany do Biodermy. Duża pojemność i mała cena w Rossmannie (ok.11 zł) zachęciła mnie do zakupu i nie żałuję.
  4. MANUFAKTURA KOSMETYCZNA - w ramach współpracy otrzymałam do testów naturalne kosmetyki - olej z pestek malin, hydrolat rumiankowy i spirulinę. Ze wszystkiego się bardzo cieszę, bo to dla mnie nowości i powoli wyrabiam sobie o nich opinię.

  1. MAKEUP REVOLUTION paleta 32 cieni (Flawless) - świetna paleta, którą chyba polecałabym każdemu. Tzn. pod względem kolorystycznym, bo jeszcze jej nie używałam, ale po recenzjach mniej więcej wiem, czego mogę się spodziewać. Za cenę 40 zł 32 cienie to niewiele. 
  2. MAKEUP REVOLUTION paleta Iconic 3 - cudowna kolorystyka. Ostatnio często sięgam po róże, fiolety, miedzie i bordo. Podobnie jak powyżej - wygląda świetnie, ale osobiście jej nie używałam. Za 12 cieni płacimy 20 zł.
  3. MAKEUP REVOLUTION cień Awesome Metals (Magnificent Copper) - cudowny kolor, niesamowite wykończenie, ciekawa konsystencja i niska cena (20 zł). Czego chcieć więcej? Pozostałych kolorów!
  4. CATRICE, ESSENCE, MY SECRET kredki do oczu - do kolekcji dokupiłam standardowe kolory - czarny (010 Ultra Black) oraz brąz (140 Chocwaves), Essence zachęciło mnie kredką automatyczną o ciekawym śliwkowo-bordowym kolorze (18 Berry Merry), a MS znaną i lubianą cielistą (19).
  5. ARDELL, CALA sztuczne rzęsy - w TK Maxx dorwałam 3 opakowania rzęs każde za 16,99 zł - kultowe Demi Wispies, bardzo długie i zalotne 105 oraz przyzwoite 601 jakiejś nieznanej mi dotąd firmy, ale są bardzo podobne do Ardell.
  1. MAKEUP REVOLUTION paleta korektorów (Light) - w sumie to bardziej niż do malowania swojej twarzy przyda mi się do malowania czyjejś, bo ja jestem wierna MAC Prolongwear NC20, a tu mamy 8 różnych kolorów. Jakoś "superlight" nie są, ale mam nadzieję, że będą miały dobrą pigmantację i trwałość. Cena: 30 zł
  2. SLEEK paleta róży Blush By 3 (Sugar) - paleta ma bardzo dziwne kolory i raczej dla ciemnych karnacji, ale spróbuję je jakoś dostosować do siebie. Róże Sleek lubię i mogę śmiało polecać, więc mam nadzieję, że i tu się nie zawiodę.
  3. CATRICE LE UNE,DEUX,TROIS róż (C05 Meet Nudy) - bardzo dzienny i uniwersalny róż w małym i zgrabnym opakowaniu. Ta kolekcja składała się z lakierów, pomadek i róży w tych samych kolorach, co jest bardzo ciekawą koncepcją. Cena ok. 17 zł
  4. CATRICE kamuflaż (020 Light Beige) - od dawna posiadam najjaśniejszy 010 i często po niego sięgam, tym razem do kolekcji doszedł kolejny odcień, który jest zdecydowanie ciemniejszy, ale myślę, że nie raz się przyda.
  5. MAKEUP REVOLUTION rozświetlacz ( Peach Lights, Pink Lights) - to jest chyba moja największa miłość! Są śliczne, tanie (15 zł) i cudowne! Chociaż opakowania są plastikowe i kiepskiej jakości to wnętrze jest iście luksusowe! Do dokupienia została mi już tylko złota wersja, ale jest rozchwytywana i ciężko dostępna...
  6. BOURJOIS HEALTHY MIX podkład (51 Light Vanilla) - mój ulubiony podkład na jesień/zimę. Jest Jasny, lekki, kremowy, ale ma dobre krycie. W SP trwa promocja na wszystkie podkłady tej firmy(-40%), więc zapłaciłam ok. 36 zł.
  1. MAKEUP ACADEMY matowa pomadka (Lilac Belle) - jakość i konsystencja (na ręce) nie powala, ale kolor jest świetny. Mam nadzieję, że na ustach będzie się w miarę prezentować i utrzymywać. Cena: 5,90 zł.
  2. MAKEUP REVOLUTION pomadka (Crime, Depraved) - bardzo się obawiałam o jakość, bo pomadki za 5 zł na ogół nie są nadzwyczaj dobre. Po pierwszym użyciu mogę stwierdzić, że nie jest źle. Kolory są świetne i niesamowicie unikatowe, więc tym bardziej się cieszę, że je kupiłam.
  3. MAYBELLINE pomadka Moisture Renew (380 Dark Night Waterl-oops!) - bardzo śmiały i raczej wieczorowy kolor. Konsystencja pomadki jest niesamowicie kremowa, a pigmentacja fenomenalna. Nic tylko czekać na promocje typu -40% i dokupić inne kolory.
  4. RIMMEL pomadka Lasting Finish by Kate (20) - szalonych kolorów ciąg dalszy... Ten numer to superintensywna fuksja. Również ma przyjemną konsystencję i mocną pigmantecję, więc to sama przyjemność ją używać.

Na sam koniec kilka wosków Yankee Candle, które przyszły do mnie 2 dni temu. Zaopatrzyłam się w całą jesienną kolekcję Q3, która będzie chyba moją ulubioną! Przetestuję też kokos i 2 "słoiczkowe"propozycje.

Jak zwykle pod tego typu postami proszę o komentarze dotyczące kolejności, w jakiej powinny się ukazywać recenzje tych produktów.
Chętnie też poczytam Wasze opinie o nich.
Pozdrawiam, Marta

31 komentarzy:

  1. Uwielbiam te automatyczne kredki z essence. Są tanie, a bardzo dobre. Nie rozmazują się i są trwałe. Ostatnio z tych zwykłych przerzuciłam się na żelowe i trzymam się ich :) Kamuflaż z Cartice jest równie świetny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za często nie używam kredek, więc mam kilka kolorów, ale głównie Catrice, które mają bardzo kremową konsystencję i świetną pigmentację.

      Usuń
  2. Mnóstwo ciekawych kosmetycznych kąsków.
    Pokaż koniecznie pomadki, kolorki .... choć na ręce :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zrobić to jak najszybciej się da ;)

      Usuń
  3. ile pomadek! zazdroszczę :) również ostatnio skusiłam się na micel Garniera i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Błyszczyków mam kilka, ale pomadek nigdy dość! Tym bardziej, że te mają bardzo niecodzienne kolory...

      Usuń
  4. Ja uwielbiam płyn micelarny z Garniera. Super się sprawdza. Co do wosków to mam wielką chrapkę na q3.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna okazję uchwyciłaś na kremik z biodermy. Tylko pozazdrościć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam płyn Garniera, cieszę się, że wiele osób go próbuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Wprost uwielbiam ten micel z Garniera! Jestem bardzo ciekawa Makeup revolution, chyba w końcu będę musiała się skusić na coś z tej firmy, ostatnio jest o niej bardzo głośno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głośno, bo mają dużo odpowiedników produktów tych droższych firm za niewielkie pieniądze, jakościowo wypadają raczej dobrze, ale nie ze wszystkim.

      Usuń
  8. Świetne nowości, to ja poproszę przynajmniej o wstępną opinię na temat palety na 32 cienie z MakeUp Revolution, sama zastanawiam się nad jej zakupem albo drugą wersją kolorystyczną, jeszcze nie zdecydowałam do końca, ale któraś będzie moja na pewno. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tej palety byłam chyba najbardziej ciekawa i sama też się zastanawiałam, czy warto, więc rozumiem i postaram się ułatwić wybór :)

      Usuń
  9. Dużo fajnych rzeczy, łazi za mną paletka z Make up Revolution, ale jakoś nie mogę się zebrać do do zakupu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają dużo palet w ofercie, więc jest w czym wybierać..

      Usuń
  10. Bardzo ciekawe produkty i strasznie ich duuuużo hehe. Czekam na recenzje wszystkiego, obojętnie w jakiej kolejności. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  11. Spirulina to mój ulubieniec! Mam nadzieję, że i na tobie wywrze pozytywne wrażenie ^_^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie tyle dobrego o niej czytałam, że sama też muszę ja sprawdzić na sobie ;)

      Usuń
  12. Daj znać jak te zapachy wosków :) Ciekawa jestem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy zapach już w kominku, niedługo recenzja ;)

      Usuń
  13. Niezłe zakupy! Uwielbiam ten micel z Garniera. Iconic 3 jest piękna, lubię nią się malować :) Honey Glow gości u mnie dość często ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
  14. Micel Garniera już jest na liście zakupów, już mi się powoli kończy ten, którego używam teraz i będzie trzeba się wybrać do Rossmanna :)
    Daj znać jak tam woski, chyba sobie jakieś nowe jesienne zakupie w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne zakupki :) również skorzystałam z promocji w SP i mam bogaty krem nawilżający Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Yc nie miałam, a bardzo mnie kuszą. Już na wszystkich blogach chyba o nich czytałam i wciąż mi mało:)

    OdpowiedzUsuń
  17. płyn micelarny garnier jest rewelacyjny! mam już którąś butle:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale duże zakupy! Muszę w końcu kupić ten micel z Garniera. Jestem ciekawa kilku produktów także z niecierpliwością czekam na recenzje :).

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne zakupy i ciekawe woski, czekam na recenzje :) Piękne paletki.

    OdpowiedzUsuń
  20. czekam na opinie olejku z pestek malin ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...