31 lipca 2014

denko lipcowe

 Cześć Dziewczyny, koniec miesiąca zwiastuje recenzje pustych opakowań, a właściwie kosmetykó, które jeszcze niedawno się w nich znajdowały. Miałam z początku wrażenie, że tak właściwie nic mi nie ubyło z łazienki, ale teraz przeglądając zdjęcia mogę śmiało powiedzieć, że co nieco zużyłam. Część z tych kosmetyków to moi ulubieńcy, można nawet powiedzieć stali bywalcy, a za niektórymi naprawdę nie będę tęsknić. Co tu dłużej pisać - czas na denko!


29 lipca 2014

pachnidło: Yankee Candle zapachy czystości

Cześć Dziewczyny, jak już można było zauważyć woski Yankee Candle zawładnęły moim sercem na dobre. Zaczęło się od jednego, przypadkowo kupionego, a obecnie nie ciężko mi w pełni się zrelaksować wieczorową porą bez jakiegoś aromatu u boku, a właściwie pod nosem. Oczywiście są lepsze i gorsze, ale są też takie bez których życia sobie nie wyobrażam... Dziś sięgnęłam po moją ulubioną grupę - świeże i "czyste" zapachy. Kiedyś omówione każdy z osobna, dziś zebrane w całość. Chciałabym zrobić małe porównanie, dla tych niedecydowanych. Zapraszam!


28 lipca 2014

recenzja: Tołpa Dermo Body Hydro nawilżające mleczko regenerujące

 Cześć Dziewczyny, jakoś ostatnio przeplatają się u mnie w recenzjach pełnowartościowi ulubieńcy kosmetyczni z radykalnymi bublami. Dziś, żeby nie odstępować od "normy" (po poprzedniej katastrofie z żelem L'Oreal) chciałabym pokazać kosmetyk idealny na lato dla każdego. Mowa będzie o mleczku nawilżającym i regenerującym, które zdetronizowało u mnie na chwilę obecną wszystkie kosmetyki do pielęgnacji skóry. Ta niepozorna butelka kryje w sobie świetny kosmetyk, który zaspokaja wszystkie moje "balsamowe potrzeby". Nie przedłużając...



26 lipca 2014

pachnidło: Yankee Candle Simply Home Soft Cotton

Cześć Dziewczyny, dzisiaj znowu sięgam po wosk zapachowy... Kolejny z gromady "świeżych i czystych", ale pierwszy z serii Simply Home. Ja nie za bardzo wiem czym ta linia różni się od standardowej (poza designem), ale widzę, że można tam znaleźć odpowiedniki niektórych zapachów. Czy ma to sens? Sama nie wiem. Jakkolwiek, wiecie, że takie aromaty - świeże i kwiatowe - są moimi ulubionymi, więc testowanie tego wosku było dla mnie czystą przyjemnością. Zainteresowanych zapraszam dalej :)



25 lipca 2014

makijaż: Minty Candy

 Cześć Dziewczyny, jak już mówiłam (tzn. pisałam) mam znowu wenę  na kolorowe makijaże. To pewnie przez to ciepłe lato, któremu towarzyszy lenistwo i wakacyjne imprezy/spotkania (chociaż czasem pogoda nie dopisuje...). Dziś propozycja bardziej zrównoważona od poprzedniej, ale także kolorowa. To również propozycja wykorzystania kredki Catrice, którą recenzowałam 6 dni temu. Połączenie różu z miętą jest dosyć nietypowe, dlatego tym bardziej zachęcam Was do obejrzenia zdjęć i komentowania!



23 lipca 2014

recnezja: L'Oreal Ideal Soft żel micelarny do demakijażu oczu

Cześć Dziewczyny, jakoś ostatnio jestem łasa na nowości. Jeśli tylko zobaczę kosmetyk z firmy, którą lubię, albo chociażby kojarzę,  nachodzi mnie intensywna myśl stymulująca do kupna. Ładne opakowanie też w to wywołuje. Jeżeli śledzicie moich ulubieńców i denka, to wiecie, że płyn micelarny z tej stosunkowo nowej linii jest jednym z moich wielkich ulubieńców i z chęcią po niego sięgam, jako sprawdzony produkt do demakijażu. Żel do zmywania makijażu początkowo uważałam za kuszącą propozycję, ale szybko zmieniłam zdanie. Praktycznie, po pierwszym użyciu...


21 lipca 2014

Rozdanie u Lavender

Cześć Dziewczyny, zdecydowanie nadszedł ten czas! Czas rozdania! W sobotę wieczorem łączna liczba wyświetleń przekroczyła magiczne 100 tysięcy, a obserwatorów 550. Takie rozdania to mój sposób na podziękowanie Wam za wsparcie i chęć czytania tego co ja naskrobię, bo w końcu tworzę to dla Was i bez Was blog nie miałby w sumie sensu. Nagrodą jest najnowsza kolekcja limitowanych kosmetyków z Balea - żel pod prysznic, balsam do ciała i mgiełka do ciała - o wspaniałych zapachach i uroczym designie. Serdecznie zapraszam!


20 lipca 2014

makijaż: Summer paradise

 Cześć Dziewczyny, w końcu napełniła mnie wena twórcza i mam ogromną ochotę na tworzenie kolorowych makijaży. Poprzedni makijaż pokazał się na blogu 3,5 miesiąca temu, więc to strasznie długa przerwa, biorąc pod uwagę, że blog był założony do recenzji i makijaży... Dziś propozycja letnia, kolorowa i błyszcząca. Niektórzy mówią, że niebieski nie pasuje do niebieskiej/szarej tęczówki. Ja się z tym nie zgadzam i śmiało sięgam po ten kolor!


19 lipca 2014

recenzja: Catrice Kohl Kajal 170&180

 Cześć Dziewczyny, plan na dziś jest prosty - zapoznanie Was z nowymi odcieniami kredek Catrice i zachęcenie do zakupu. Nie dość, że jakościowo wypadają według mnie genialnie, to jeszcze mają niesamowicie wiosenne i letnie kolory, które mogą zastąpić wymyślny makijaż jedną porządną kolorową kreską!



18 lipca 2014

pachnidło: Yankee Candle Garden Sweet Pea

Cześć Dziewczyny, post jest pisany bardzo spontanicznie, bowiem po raz pierwszy wosk zapaliłam wczoraj. Jedno wiem na pewno - urzekł mnie od pierwszego zapalenia, a że nie jest zbyt popularny z chęcią go Wam opiszę i pokuszę. Zapraszam w szczególności fanki kwiatowych aromatów, które tak jak ja lubią się przy pomocy wosku zapachowego przenieść na łąkę...



17 lipca 2014

recnezja: Fitomed olej z awokado zimnotłoczony

 Cześć Dziewczyny, w końcu dojrzałam do recenzji tego kosmetyku. Bardzo długo się za to zabierałam, ale po prostu zapominałam o tym, mimo że używałam go codziennie. Uwielbiam takie produkty, które można stosować na wiele różnych sposobów, a tym lepiej kiedy w każdej opcji działają rewelacyjnie. To właśnie takie cudo. Jeżeli jesteście ciekawe jak sprawdził się u mnie olej z awokado to zapraszam dalej :)



16 lipca 2014

pachnidło: Yankee Candle Clean Cotton

 Cześć Dziewczyny, ostatnio doszłam do wniosku, że zdecydowanie za rzadko pojawiają się posty z cyklu Pachnidło. Biorąc pod uwagę fakt, że po poprzedniej "inwentaryzacji" mam na liście ok. 50  wosków (w 80% nieotwartych sztuk) powinnam pisać o nich co najmniej raz w tygodniu. Dziś sięgnęłam po klasyk, bo tak chyba mogę nazwać jeden z popularniejszych zapachów. Tak uniwersalny, że chyba można w ciemno kupić i polecać dalej. Ja po kilkunastokrotnym paleniu w kominku mogę z pełną odpowiedzialnością napisać swoją recenzję.


12 lipca 2014

recenzja: Schwarzkopf Gliss Kur Ultimale Oil Elixir maska wzmacniająca

Cześć Dziewczyny, z lekkim opóźnieniem zabieram się do opisania ogromnego bubla. Tak jest, już na wstępie mówię, że to bubel znając siłę, jaką niesie z sobą to słowo... Włosomaniaczką nie jestem, ale włosami takich dziewczyn bym nie pogardziła. Tak zadbane i gładkie i lśniące i cudowne. Żeby jednak się choć o krok przybliżyć do stanu wymarzonego nakładam na włosy maskę lub odżywkę przy każdym umyciu. Co się dzieje, gdy mimo nakładania nic się z włosami dobrego nie dzieje? Wpadam w szał i piszę o tym na blogu!



11 lipca 2014

Zakupy z wyjazdu

 Cześć Dziewczyny, pod poprzednim postem wykazałyście poprzez komentarze chęć zobaczenia zakupów, jakie poczyniłam podczas mojego wyjazdu do Francji. W drodze powrotnej zrobiliśmy jednodniowy postój w niemieckim Eisenach, gdzie napadłam i obrabowałam DM. Nie mogło być inaczej. Nawet moja mama się powoli wkręca w DM. Nie należy jednak zapominać, że każda firma ma świetne, ale też beznadziejne kosmetyki. Nawet Balea czy Alverde. Mam nadzieję, że tych drugich tutaj nie ma, tym bardziej, że o większości słyszałam/czytałam dobre opinie. Od razu zamieszczę ceny kosmetyków, bo pewnie nie jedna z was będzie ciekawa. Nie przedłużając: Haul czas pokazać!



10 lipca 2014

denko czerwcowe

Cześć Dziewczyny, wróciłam już do Polski. Wycieczka udała się w pełni. Również pod względem kosmetycznym, bo przywiozłam sobie "parę drobiazgów" z tej dziedziny. Już wyrosłam z pocztówek i "durnostójek", jedyne co zbieram z wyjazdów to kubki, bo to takie przyjemne pić rano herbatę bądź kawę i spoglądając na naczynie przypominać sobie swoje podróże... Trochę spóźnione denko, ale naprawdę nie miałam czasu na pisanie. Kosmetyków jest kilka, ale i tak się cieszę, że mogę je już wyrzucić.



5 lipca 2014

recenzja: Catrice LE Celtica rozświetlacz Co1 Far And Beyond

Cześć Dziewczyny, cała i zdrowa dojechałam do Paryża zaliczając po drodze niezwykle urokliwe miasteczko w Alzacji. Bardzo chętnie bym o tym napisała na blogu, więc dajcie znać czy taka tematyka by Was interesowała. Dzisiaj recenzja trochę spóźniona, bo zdaję sobie sprawę, że pomimo iż edycja limitowana, z której pochodzi ten kosmetyk jeszcze jest na półkach Catrice, to ze znalezieniem tego rozświetlacza może być niezwykle ciężko. Mimo wszystko chciałabym Wam go pokazać skoro to mój ulubiony produkt tego typu ostatnich miesięcy.


3 lipca 2014

pachnidło: Yankee Candle Margarita Time

Cześć Dziewczyny, czyżby to nadszedł czas na Pachnidło?? Tak, dzisiaj kolejny wosk! Znowu sięgnęłam po najnowszą propozycję od Yankee Candle z limitowanej edycji Q2 2014 na lato, w której dominują soczyste owocowe zapachy. Przynajmniej takie było założenie, ale jak z praktyką można było przeczytać TUTAJ i TUTAJ. Czy Margarita zawróciła mim sobą w głowie czy oszołomiła nieprzyjemnym dla mojego nosa zapachem? Zapraszam dalej!


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...